U mnie jeszcze zima ;)
Do tych baz akrylowych nie miałam odwagi się zabrać. Wydawało mi się,że to nie dla mnie zabawa. Jednak pomału dojżałam i odważyłam się je wykorzystać.
Teraz już wiem,że nie taki diabeł straszny jak go malują :)
Ewa pięknie wyszedł albumik, śliczny po prostu.
ale sliczny!!!
śliczny, prawdziwie zimowy!!!
pięknie zembosingowany album:)boski jest:)
Ależ cudo!!! Ja nie mam odwagi nawet tknąć akrylowych baz. Wow!!! Przepiękny jest!!
Dziękuję Kochane :*Miło mi ,że Wam się spodobał i ,że zaglądacie do mnie :)
Ewa pięknie wyszedł albumik, śliczny po prostu.
OdpowiedzUsuńale sliczny!!!
OdpowiedzUsuńśliczny, prawdziwie zimowy!!!
OdpowiedzUsuńpięknie zembosingowany album:)boski jest:)
OdpowiedzUsuńAleż cudo!!! Ja nie mam odwagi nawet tknąć akrylowych baz. Wow!!! Przepiękny jest!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochane :*
OdpowiedzUsuńMiło mi ,że Wam się spodobał i ,że zaglądacie do mnie :)